Sforzaki

Forum sojuszu SFORA uni 15

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

#1 2008-02-06 21:56:08

lordbyrad

Administrator

status 5292094
8303018
Call me!
Skąd: Lublin
Zarejestrowany: 2008-02-06
Posty: 413
Punktów :   

Bezpieczne FSy

Lord ByRad napisał:

Wysyłając FSa trzeba pamiętać o kilku rzeczach:
- kiedy będziemy mogli na spokojnie wejść na konto
- czy ostatnio ktoś widział naszą flotkę na skanie (najczęściej liczy się ostatnie 1-1,5h)
- czy w okolicy są gracze z flotami zdolnymi do rozbicia naszej
- czy spodziewamy się wyliczanki
- z którego moona ostatnio szedł FS głównej floty
- czy na planecie/moonie na koordach, na które wysyłamy FSa jest obrona i flota, która mogłaby posłużyć do zniszczenia floty stawiających PZta


Wiadomo, że najbezpieczniej jest wysyłać FSy do sąsiednich układów (zwłaszcza jeśli jest tam ktoś z silną flotką) - wówczas nawet jeśli ktoś przeskanuje nas 5 minut przed wysłaniem FSa i 5 po, to niezmiernie mało prawdopodobne jest żeby szukał znikającego PZ poza układem, z którego FS wystartował, a nawet jeśli, to nigdy nie będzie miał pewności, czyja flotka zebrała PZ. Jednak takie FSy mają poważną wadę - nawet kilka kk deu. Dlatego niemal wszyscy posiadacze przyzwoitych flotek wysyłają FSy do własnego układu.
Aby zabezpieczyć się przed złapaniem flotki należy:
- Tuż przed flotką (im szybciej, tym lepiej, ale 30-40 sekund to zupełnie bezpieczny okres) wysłać trochę recków tak, żeby te zebrały CAŁEGO PZta, który jest tam aktualnie (należy jeszcze pamiętać o tym, że często dobrzy gracze potrafią wysłać na napadaj nawet 5kk samych SO w kilku falach tylko po żeby powstało duże PZ, którego nie zbiorą recki lecące przed flotą - ale takie liczby to raczej tylko na U1pl i kilku podobnych). Warto jeszcze tutaj pamiętać, że istnieje możliwość wysłania floty na zatrzymaj przez jednego z agresorów, podczas gdy drugi rozbije o nią sondy żeby zrobić widoczne PZ.
- Dobrym pomysłem jest wysłanie FSa z moona, na którym wcześniej nie było floty (teleport i od razu FS), ale i tutaj warto pamiętać o kilkudziesięciu reckach z przodu - tak na wszelki wypadek. Strata nawet 100 recków z wyliczanki jeszcze bardziej zniechęci agresorów do atakowania, a poniesiona cena jest śmieszna w porównaniu z wartością floty.
- Jeżeli w układzie jest kilka PZtów (widocznych i nie widocznych), to warto flotkę posłać na 30% na dalszego PZta (z reckami poprzedzającymi), a na inne PZty na 30-50% aby zdezorientować potencjalnego (-nych) agresora (-ów).
- Do tego warto wysyłać FSa na długo przed logoutem (w miarę możliwości oczywiście) tak, aby agresor na podstawie * nie mógł określić, kiedy został wysłany FS.
- Warto robić fałszywą aktywność (najlepiej na kilku różnych moonach przed logoutem) poprzez wysyłanie drobnych flot (po 2-4MT) na ilderów (ponadto zawsze wpadną jakieś drobne) albo sond na szpieguj na 10% 7 galaktyk dalej (czas lotu to około 1h 20min).
- Każdego dnia wysyłać FSa z innego moona (w kolejności losowej - unikać wysyłanie FSa z tego samego moona np. co 3 dni) oraz NIE WOLNO praktykować wysyłania FSa ciągle z tego samego moona (chyba, że w promieniu 100 układów nie ma floty zdolnej do ataku)
- Jeśli w promieniu 100 układów nie ma nikogo z flotką zdolną do ruszenia naszej i normalnie jeszcze nie widzieliśmy tam żadnej sondy, to podczas wojny sondy się pojawią, a jeśli flotka będzie stała, to i paliwo na lot z sąsiedniej galaktyki też się w cudowny sposób znajdzie i flotka pójdzie w piach. Jeśli w układzie nie ma innych planet, to należy przynajmniej wysyłać 1 recka na 100%, który zbierze widoczne PZ zrobione przez sojusznika, a przed faktycznym FSem powinno pójść 20-30 recków z tą samą prędkością.
- W komórce MUSZĄ być zapisane numery do kilku osób z soju, które w razie czego mogłyby się zalogować i odebrać FSa (w razie braku komy, to w portfelu bezpośrednio przy karcie do automatu). Ponadto przydatna może się okazać kartka z numerami do soju na wypadek słabej baterii w komie (skąd ja to znam - bo zanim zgasł mi ekran już widziałem nick pawkowa na liście, a gdyby ten nie mógł, to zobaczyłbym jeszcze kilka kolejnych).
- Po każdym wysłaniu FSa należy dla pewności wejść w podgląd i sprawdzić jeszcze raz godzinę powrotu (z tego, co pamiętam, to nawet sam mamaj kiedyś stracił flotkę przez taki głupi błąd :!: ).
- Każdego FSa należy osobiście odbierać, to znaczy wysłać go tak, żeby na spokojnie móc wejść na konto minimum 20-30 minut przed powrotem (a najlepiej 1,5h - tak, żeby wyrobić się jeszcze ze zorganizowaniem podstawki).
- Warto wysyłać drobne FSy ze wszystkich posiadanych moonów po 20-30 recków (ewentualnie z DT i deu z moona).
- Warto trzymać na każdym moonie (lub przynajmniej na każdym z telepoetem) taką ilość deu, żeby móc na tym wysłać FSa (a najlepiej mieć zawsze na 2 FSy) i albo zawsze wysyłać deu na FSy we wspomnianych wcześniej reckach (ale z DT), albo zostawiać deu pod obroną na moonie (a recki i tak wysyłać), ale należy pamiętać, żeby zawsze zostawiać taką samą ilość deu (żeby agresor skanując nie zauważył zmiany deu na moonie gdy wyślemy faktycznego FSa).
- Warto planować FSy na długo przed ich wysłaniem. Na przykład o 20: idę w kimę o 23, FS poleci z moona X, FS kosztyje A deu więc wysyłam z planety Y na moona X ilość A paliwa.
- I na koniec najważniejsze: Należy co jakiś czas zmieniać nawyki wysyłania FSów (godziny, skąd, dokąd, %prędkości, itp). O ile podczas pokoju co jakiś miesiąc powinno wystarczyć, to na wojnie co nawet tydzień może być za rzadko. Przeciwnik będzie nas bacznie obserwował (nie tylko sondy, ale również * i falanga), obserwował zmieniające się zasoby na moonach i planetach oraz analizował taktykę.


Jeżeli WSZYSCY będziemy się stosować do powyższych reguł FSów, to ... "Panie świeć nad deuterem agresorów", bo flotkę możemy stracić praktycznie tylko wtedy, gdy agresor się pomyli i wyśle flotkę za późno albo gdzieś w obliczeniach przy wyliczance (jak kiedyś oksy - wielu jeszcze to pamięta - machnął się i wysłał do mnie flotkę dokładnie o 60s za wcześnie). A bezpieczne FSy ważne są nie tylko w czasie wojny, ale warto by pomyśleć nad zabezpieczeniem flotki już wczoraj :!:

Ponadto tutaj jest jeszcze artykuł o bezpiecznych FSach plus pewnie kilkaset, które można znaleźć w sieci (tylko w PL, bo ENG już pewnie w tysiącach, że już o DE nie wspomnę).

Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pomysły na zabezpieczenie flot, to zapraszam do dyskusji.


PS. Ufffffffffff - ale się rozpisałem :bye:

Pawkow napisał:

eeee, tak, a ja wysyłam na stacjonuj i rano zawracam szybko i tanio

De Mar napisał:

eeee tam, ja nie wysylam tylko stacjonuje na bunkrze

swoimi 8 gs i 750 niszczarek spokojnie sie obronie

Salival napisał:

No to ja mam pytanie: Posiadam 5 ksiezycow - wszystkie (na razie) bez telepolterow. Jezeli bede codziennie wysylal FS z jednego ksiezyca na inne droga losowa to jak agresor bedzie w stanie przewidziec na ktory ksiezyc leci moja flota?
Dodam, ze wszystkie moony znajduja sie w roznych ukladach (rozrzut okolo 100 ukladow).

De Mar napisał:

taki MrGold (przed akcja z Pawkowem) pewnie poscilby ci gs na wszystkie 5 moonow jednoczesnie a potem na falange zlapal

Lord ByRad

Co do FS z zawracaniem przed dolotem (na kolonizuj albo zbieraj), to faktycznie praktycznie niemożliwe jest wykrycie tego, ale minusem jest to, że trzeba flotkę w międzyczasie zawrócić (choć jeśli ktoś rano idzie do szkoło/pracy, to takie rozwiązanie faktycznie chyba będzie najlepsze).

Co do stacjonowania na innego moona, to jedynym sposobem wykrycia jest - jak pisał De Mar - niszczenie moonów, ale tego to raczej bym się niespecjalnie obawiał w związku z prędkością GSów.

Do opisanych powyżej przeze mnie taktyk można jeszcze wprowadzić małą modyfikację z misją kolonizuj (zapomniałem o niej), ale wtedy NIE WOLNO przed główną flotką wysyłać przodem, bo następne floty będą widoczne na falandze i MUSOWO wysyłać kilka flot mających na celu zmylenie przeciwnika (jednoczesne kolonizowanie najlepiej około 5 różnych planet w JEDNYM UKŁADZIE).

A co do teleporcików, to polecałbym je postawić, bo naprawdę znacząco powiększają zasięg operacyjny floty.

mamaj napisał:

fajne to Byrad - dobra robota, Demuś, a Ty żartujesz czy faktycznie zostawiasz flotę w bunkrze ?

Ps. Byrad, tak to prawda "nawet sam mamaj (buhahaha) w taki sposób stracił flotę"... (w sumie to zaszczyt mnie kopnął dzięki takim tekstom Byradka) dokładniej mówiąc puściłem fsa na PZ własnej planety (2 h razem) zamiast na sąsiedniej planety (30h razem) - pomyliłem koordy - flota wróciła o 1 czy 2 w nocy a ja smacznie spałem myśląc że jest na długim fs...

De Mar napisał:

Mamaj a czy ja gram od dzis na tym koncie ??

Lord ByRad napisał:

Ale w każdym bądź razie jeśli zaangażujemy się w wojnę z progiem powiedzmy te 30%, a Twoja flota w bunkrze będzie warta 25%, to przeciwnik poleci tam mimo bilansu rzędu -2kk tylko dla tych 30,01%. A skoro nic o twoim bunkrze nie ma w rekordach, to wnioskuję, że nie jest imponujących rozmiarów.

Tommy napisał:

De Mar jakiego masz tam bunkra?

Ale nie zdaje mi sie zebys oparl sie 5x flota top 5 flot

De Mar napisał:

Widze ze wiekszosc zaczyna na powaznie brac moje slowa, wiec:

Ej chlopaki ja zartowlaem z tym zostawianiem floty w bunkrze

Tommy napisał:

no my myslimy ze sobie nie robisz jaj tylko bys sprobowal

Offline

 

#2 2008-02-07 21:44:41

Seweryn222

Sforzak

Zarejestrowany: 2008-02-06
Posty: 121
Punktów :   

Re: Bezpieczne FSy

najlepiej to miec sojusznika blisko siebie puszczac na niego fsy na zatrzymaj na 10 % proste i logiczne nikt ciebie nie sciagnie a jeszcze lepiej wysylac na stacjonuj z moona na moona i wtedy ciebie tez nikt nie sciagnie ;p
pozdrawiam


wracam do formy

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.evoots.pun.pl www.playshaman.pun.pl www.wwe-world.pun.pl www.zamuramizk.pun.pl www.raplive.pun.pl